O ile, dla nas mężczyzn, całowanie nie jest niczym nadzwyczajnym, o tyle dla kobiet to bardzo intymne przeżycie. Ona musi być na to gotowa, inaczej próba pocałunku może popsuć cały nastrój. Pierwszy pocałunek jest momentem, po którym kobieta będzie wiedziała, czy chce się posunąć dalej. Dlatego zanim przejdziesz do pocałunku, powinieneś się dowiedzieć, czy już jest na niego gotowa. Jeśli rozmawiasz z dziewczyną i chcesz się przekonać, czy tak jest, obejmij ją i zacznij dotykać jej włosów, prawiąc komplementy na ich temat. Powiedz: „Twoje włosy są takie miękkie "(dotykając jednocześnie ich koniuszków). Kiedy ona się uśmiechnie i wygląda, jakby podobało jej się to, co słyszy, wtedy rozmawiając z nią, znów ją obejmij i zacznij głaskać jej włosy. Jeśli jej się to podoba, wiesz, że nie powinna się również opierać pocałunkowi. Następnie dotykając jej włosów, złap ją delikatnie za kark i wtedy pocałuj. Złapanie kobiety za kark wyzwala niesamowitą reakcję, sprawiając, że oddaje Ci kontrolę nad sobą.
Innym sposobem, który również stosuję, jest zakład o pocałunek. Kiedy kobieta pyta mnie o zainteresowania, mówię, że interesuje się magią i na jednym kursie magii nauczyłem się bezdotykowych pocałunków. Mówię, że potrafię pocałować bez dotknięcia ust i języka. Następnie: „Mógłbym ci pokazać jak się to robi, ale na pewno nie jesteś na tyle odważną kobietą..." Jeśli nie wierzy, mówię, że możemy założyć się o drinka, że ją pocałuje bezdotykowo. Kiedy się zgodzi, zamykam na chwilę oczy i udaję, że zbieram w sobie energię. Następnie biorę jej rękę i mówię: ,, Teraz zbliż swoje usta na odległość dwóch centymetrów od moich i zamknij na chwilę oczy. Powinnaś w tym czasie poczuć lekką iskierkę". Kiedy to zrobi odczekuję w tej pozycji dwie sekundy, po czym kładę na jej usta najdelikatniejszy jak potrafię posmak muśnięcia warg. Kiedy otwiera oczy mówię: „O kurczę, dobrze całujesz, zdaje się, że przegrałem, ale ten był wart najwyżej pół drinka. Wisisz mi jeszcze jeden". Nauczyłem się, że kobieta lubi mieć poczucie kontrolowania sytuacji. Jakiekolwiek gwałtowne kroki mogą u niej spowodować bezwarunkowy odruch odrzucenia pocałunku. Dlatego przed tym właściwym pocałunkiem należy zrobić stosowną otoczkę.
Uważam, że to dobry pomysł, by przed pocałunkiem ująć rękę kobiety i potrzymać przez chwilę. Informuje ją to, że jesteś osoba ciepłą i przyjacielską, kimś, komu może ufać. Kiedy już trzymacie się za ręce, o wiele łatwiej przejść do całowania. Mówię wtedy, że potrafię czytać z dłoni. Jak tylko napomknę o tej „umiejętności", każda przykłada rękę, prosząc, żebym powiedział, co widzę w niej widzę. Kiedy tak zrobi, patrzę na jej dłoń, potem głęboko w oczy. Dotykam linii i zgięć. Następnie, masując te miejsca, zaczynam mówić do niej w stylu:
„Jesteś bardzo intrygującą kobietą. Przeżyłaś wiele pięknych chwil. Potrafisz cieszyć się życiem, ale... hmm co za osobowość (zdziwienie). Kto by pomyślał?(przerwa). Na pozór jesteś miłą i ułożoną dziewczynką. Jednak gdzieś głęboko w środku drzemie w tobie ta... dzikość, potrafiąca wywołać pierwotne kobiece instynkty. Kiedy zbudzi się tą dzikość, to najpierw zacznie się kłębić... o tutaj (dotykam jej splotu słonecznego) po czym wybije niczym fala uderzająca o brzeg. Będziesz próbowała się przed nią bronić, ale to będzie zbyt przyjemne uczucie...". W ten sposób możesz mówić o różnych cechach i zjawiskach, jakie rzekomo u niej „zauważasz". Najważniejsze jest jednak to, jak będziesz do niej mówił. Kobiety mają skłonność do wyobrażania sobie tego, co słyszą. Pobudź więc jej wszystkie zmysły. Mów wolno, głębokim i lekko ponętnym głosem. Patrz w oczy, zachowując poważny ton głosu. Minę miej również poważną, z leciutkim, przyjacielskim uśmiechem. Używaj plastycznych opisów i porównań odwołujących się do przyrody. To je rozczula. Stworzysz w ten sposób magiczny moment, który ona zapragnie przypieczętować pocałunkiem. Będąc subtelnym, nie dasz jej powodów do opierania się. Pocałunek jest istotnym „momentem krytycznym". To faza kulminacyjna, dlatego trzeba być czujnym, by nie popełnić błędu. Jednakże ta czujność nie może przerodzić się w jawną i przewidywalną ostrożność. Dlatego podstawową rzeczą jest wyczucie chwili i umiejętność zachowania zimnej krwi.
zródlo:jakpodrywac.info
sobota, 30 czerwca 2007
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz